Przesadzanie dużych tuj i żywopłotów?
Przesadzanie dużych drzew stanowi fascynujące wyzwanie, drzewa od wieków pełniły istotną rolę w naszych ekosystemie, zapewniając nam cenny cień, oczyszczając powietrze i dodając uroku otoczeniu. W niniejszym artykule przyjrze się bliżej technikom i praktykom przesadzania dużych drzew. Przesadzanie nie jest wcale skomplikowanym procesem wymagającym zaawansowanych technologii, jednak zrozumienie biologii tych roślin jest kluczowe.
Dużo ogłoszeń na faceeboku i Kleinanzeigen dotyczy tuj uprawianych w przydomowych ogródkach. Nie widzę w tym nic złego jeżeli ogłoszenia dotyczą małych (młodych) roślin, ale sprawy się komplikujom jeżeli oferowane są rośliny duże.
W sprzedaży oferowane są często pojedyncze egzemplarze lub całe żywopłoty, często są to rośliny oferowane za darmo lub za jakąś symboliczną opłatę. Wiem, że nie każdy musi się znać na ogrodnictwie, a chęć zysku powoduje, iż ludzie chcą sprzedać wszystko. Z drugiej strony za darmo też jest ok — prawda?, ponieważ duże rośliny u producentów są drogie.
Postanowiłem napisać ten artykuł, aby wytłumaczyć jak przesadza się duże rośliny i czym róznią się rośliny z przydomowych ogródków od roślin profesjonalnie przygotowywnych do przesadzenia.
I. PRZESADZANIE DUŻYCH TUJ.
II. PRZESADZANIE ŻYWOPŁOTÓW.
III. BONUS - BEZPIECZNE PRZYCINANIE KORZENI DRZEW.
I. PRZESADZANIE DUŻYCH TUJ - ROZMOWA Z KLIENTEM.
Rozmowa z Panem D.M. z Facebooka, jak nic wyczerpuje temat przesadzania dużych tuj. Proszę czytać uważnie, ponieważ Pan D.M. coś tam wie i nasza rozmowa jest trochę pisana na 'skróty' -:).
D.M.
Witam, szukam pomocy odnośnie sadzenia tui. Mam możliwość zakupu pięciometrowych tuj szmaragd bądź brabant, z tym że obawiam się o to czy mi się przyjmą ze względu na przyzwyczajenia przez lata takiego drzewa do środowiska, w jakim żyje. Moje pytanie brzmi następująco:
1. Czy po wykopaniu tuj (korzeń na szerokość gałęzi +10 cm z każdej strony i ok. 60 cm w głąb ziemi) muszę je owijać w worek jutowy?, transport ok. 60 km i od razu je sądzę.
2. Ziemia w rowie, który będę miał wykopany (humus), będzie wymieszana z torfem pH 6,2. Wysoki współczynnik pH związany jest z duża ilość drzew (70 sztuk) i kosztami. Taką ziemię mam nawiezioną na działkę. Ziemia będzie na ok. 50 cm głębokość x 100 cm.
Czy to wystarczy ?
3. Czy ukorzeniacz jest wskazany?
4. Czy mogę od razu po posadzeniu przyciąć tuje ok. 2 m? czy, tylko czubki "liści przyciąć"?
Za wszelkie podpowiedzi bardzo dziękuję. Pozdrawiam.
Odp.
Temat dość skomplikowany, ponieważ jak Pan zauważył dużo zależeć będzie od tego jak został rozwinięty system korzeniowy roślin. W szkółkach gdzie sprzedawane są tak duże rośliny, powinny być im przynajmniej 3-krotnie skrócone korzenie, w celu ich zagęszczenia, aby w przyszłości przy przesadzaniu taka roślina dała radę się przyjąć.
Niektórzy szkółkarze przesadzają rośliny kilkakrotnie, a inni skracają im korzenie, wychodzi na to samo a mniej roboty. Ręcznie wykopać takie rośliny jest to praktycznie nie wykonalne, do tego stosuje się maszyny z nożami o średnicy ok. 80-100 cm.
Tak czy siak, jeżeli są to rośliny od kogoś z ogródka, to ja dałbym sobie spokój z takimi roślinami. Podejrzewam, że po wykopaniu większa część korzeni pozostanie niestety w glebie. Czy to, co zostanie przesadzone, da sobie radę, bardzo wątpliwe? Jednak gdy zdecyduje się Pan na tak karkołomne zadanie.
Jeżeli rośliny są za darmo i praca własna to w sumie można spróbować, a kto zabroni -:).
- O wielkości korzenia napisałem powyżej (będzie pewnie za mały).
- Zalecane pH gleby to 4,5-5,5 w Pana przypadku 6,2 - nie ma tragedii, rośliny będą rosły, za ściółkować korą i nawozić regularnie nawozami dla tuj i będzie ok. Teraz dosypać do gleby np. mączkę rogową a nawożenie mineralne zacząć nie wcześniej jak za dwa lata.
- Ukorzeniacz a po co? - po przycięciu korzeni i szpica roślina i tak wypuści nowe.
- Dobrze jest od razu skrócić szpice, aby roślina skupiła się przez następny czas na korzeniu. 2 metry u 5-metrowej rośliny można ciąć, nic im nie będzie, a nawet to i lepiej, mniejsza masa zielona to i mniejszy stres. Pozdrawiam.
D.M.
Dziękuję za odpowiedź, koszt to jedynie transport drzewek ????. Czy lepiej jest wymieszać mój torf z rodzimym gruntem?, czy dać sam torf w około korzeni? Jeśli chodzi o podlewanie przed i po przesadzeniu, czy należy je codziennie podlewać?
Odp.
Torf zawsze mieszamy z rodzimą glebą. Codziennie nie podlewa się roślin, bo zaczną gnić, potrzebują też powietrza. Jak często podlewać to długi temat. Proszę poczytać u mnie na stronie artykuł: Jak podlewać tuje?
D.M.
Ok, proszę mi jeszcze tylko powiedzieć czy jeśli wykopie je koparką do o koła na ok. 70 cm głębokość to powinno wystarczyć? Worki jutowe w tym wypadku kiedy od razu je sądzę do ziemi, są potrzebne?
Odp.
Koparką ????????????. Tego nie brałem pod uwagę.
Wszystko zależy, od gleby gdzie rosną tuje. Najpierw tuje należy porządnie podlać. Aby w czasie kopania korzenie wyszły razem z dobrze przylegającą glebą. W przeciwnym razie ziemia się posypie lub będzie pękać i porwie najmniejsze korzenie, te mikropęknięcia są niewidoczne ale bardzo groźne.
Jeżeli uda się wyjąć razem korzeń z glebą i zabezpieczyć jakoś na czas transportu to ok, bez juty. Proszę tylko zwrócić uwagę przy sadzeniu roślin, aby korzenie nie były podwinięte. Polecę jeszcze zaszczepić grzyby mikoryzowe. Tutaj więcej: Żywopłot usycha co zrobić oraz Symbioza od Symbiom.
Ta rozmowa powinna uświadomić wszystkim, jak trudne jest przesadzanie dużych tuj. Nie zawsze musi się to kończyć nie powodzeniem, gdyż czasami uda się wykopać roślinę/y z dużymi korzeniami np. koparką -:).
Teraz odp. na pytanie, czemu duże rośliny są drogie u producentów?
Aby obniżyć stres przy przesadzeniu, aby rośliny się przyjęły w nowym miejscu, producenci szkółkują rośliny, czyli przygotowują je do przesadzenia.
Na czym polega szkółkowanie roślin?
Po pierwsze i najważniejsze, roślinom przycina się korzenie kilkukrotnie. Przycinanie korzeni powoduje, iż roślina stopuje ze wzrostem w górę, a wypuszcza przede wszystkim nowe korzenie. Dlatego rośliny wymagają dłuższej pielęgnacji (pracy) np. nawożenia, podlewania, oprysków herbicydami, fungicydami czy insektycydami. Przez takie zabiegi rośliny trafiają do sprzedaży kilka lat później niż ich tradycyjnie uprawiani odpowiednicy. Zabieg ten ma na celu zagęszczenie systemu korzeniowego roślin, przez co osiąga się obniżenie stresu roślin podczas przesadzania i zwiększa się im szansę na akceptację w nowym środowisku.
Po drugie i równie ważne: redukuje się masę zieloną.
Oznacza to, że czasami rośliny trafiają do sprzedaży bardzo wąskie, robi się to po to, aby rośliny transpirowały mniej wody do otoczenia. Przez co osiąga się zmniejszenie stresu po przesadzeniu, dlatego że mniejsza masa zielona jest równoznaczna z redukukcją wody, którą to ułomny (skrócony) system korzeniowy musi pobrać a następnie dzięki transpiracji lub poprzez 'parcie korzeniowe' przetransportować do górnych części rośliny.
DYGRESJA: WĄSKIE CZY GRUBE TUJE - CO LEPSZE?
Czasami słyszę od klientów, że: "Rośliny są chude i nie wyglądają ładnie".
Odp.: Nie chude, tylko szczupłe. To nie jest źle, tylko lepiej -:).
Znając fizjologię roślin, odpowiadam, że dla prawdziwego ogrodnika zawsze najważniejszy będzie system korzeniowy, a w drugiej kolejności masa zielona. Dla klientów jest odwrotnie, dlatego ważne jest zrozumienie potrzeb fizjologicznych roślin. Pewne zabiegi pielęgnacyjne podczas produkcji są ukierunkowane po to, aby rośliny odczuwały jak najmniejszy stres podczas przesadzania, a po przyjęciu w nowym miejscu w pełni rozwijały swój potencjał.
Czasami widzę w sprzedaży rośliny, np. tuje, które są bardzo grube, napuszone z oznaczeniem 'SUPER JAKOŚĆ', 'JAKOŚCI PREMIUM', itd. Powiem, że od razu u mnie włącza się czerwona lampka i ostrzeżenie, aby nie kupować takich roślin, lepiej nie.
Dlaczego?
W mojej głowie od razu pojawiają się myśli, że dany producent nie sprzedał na czas swoich roślin, wskutek czego były one celowo przycinane, aby zahamować ich wzrost. Wytłumaczę w dwóch słowach: najlepiej sprzedają się rośliny do 200 cm, a wyższe stanowią duży problem logistyczny. Hamowanie wzrostu rośliny osiąga się np. poprzez skrócenie (obcięcie) przewodnika głównego, dzięki czemu system korzeniowy rozrasta się bardziej, a roślina produkuje dodatkową masę zieloną, zagęszczając się bardziej. Niby to dobrze, ale w takim przypadku jednak źle.
Dlaczego jednak źle?
Stwarza to duży problem, ponieważ roślina, aby się przyjęła w nowym miejscu, powinna być wykopana z bardzo dużym systemem korzeniowym, który poradzi sobie z transportem wody i składników odżywczych. Większość producentów, aby obniżyć koszty transportu i wagę roślin, wykopuje te super "PREMIUM" rośliny z małym systemem korzeniowym, co w efekcie końcowym nie kończy się dobrze dla przesadzanej rośliny.
Podsumowanie:
Rośliny czasami są szczupłe, ale celem takiego działania jest efekt końcowy, czyli przyjęcie się roślin w nowym miejscu. Przypomnę, że szczuplejsze rośliny w początkowym okresie potrzebują mniej wody niż rośliny z bardzo dużą masą zieloną. A właśnie w tym okresie błędy popełnione prowadzą do usychania roślin. Mniej masy zielonej to mniej wody, przecież to proste -:).
Po trzecie i czasami też ważne -:), transport.
Rośliny zajmują bardzo dużo miejsca oraz ich waga jest bardzo duża. Zamiast większej ilości małych roślin, na których zarobek byłby większy, transportuje się duże rośliny specjalnie tylko na zamówienie klienta. Rośliny te muszą również przyczynić się do pokrycia transportu, w przeliczeniu na sztuki takie duże rośliny muszą pokryć dużo większą część transportu.
II. PRZESADZANIE ŻYWOPŁOTÓW - JAK UNIKNĄĆ RYZYKA USCHNIĘCIA ROŚLIN?
Przesadzanie żywopłotów niesie ze sobą duże ryzyko, zwłaszcza jeśli chodzi o możliwość uschnięcia roślin.
Dlaczego?
Po kilku latach wzrostu rośliny blisko siebie, ich systemy korzeniowe stają się splecione. Podczas wykopywania roślin istnieje duże prawdopodobieństwo mocnego uszkodzenia korzeni. Ze względu na ich rozległość, tylko niewielka część korzeni zostanie wykopana, a większość pozostanie w gruncie.
Wykopanie starych żywopłotów lub dużych tuj nie jest zadaniem łatwym, jakby się mogło wydawać. Dlatego odradzam przesadzanie takich roślin, ponieważ większość wysiłku może okazać się daremna. Jeśli jednak ktoś zdecyduje się na to wyzwanie, mam kilka wskazówek.
Rada, czas i rozrost korzeni.
Przesadzanie dużych roślin odradzam wiosną, gdyż wtedy najczęściej popełniane są błędy w podlewaniu. Rośliny nie są w stanie przezwyciężyć tych problemów, co prowadzi do zwiększenia stresu i, w konsekwencji, do ich uschnięcia.
Zalecam przesadzanie dużych roślin wyłącznie w połowie października.
Dlaczego właśnie na późną jesień?
Temperatura gleby i okres, kiedy korzenie najbardziej intensywnie rosną, są kluczowe. Powszechnie uważa się, że wiosną i latem korzenie rozwijają się najlepiej, ale jest to błędne przekonanie. W rzeczywistości, jesienią, gdy gleba jest jeszcze ciepła po lecie, korzenie rozwijają się najszybciej.
Zaletą sadzenia jesienią jest również zakończenie przyrostu masy zielonej, co zmniejsza zapotrzebowanie rośliny na wodę. Dodatkowo rośliny, przygotowując się do zimy, gromadzą węglowodany w korzeniach. Okres, w którym rośliny mogą korzenić, jest długi - druga połowa października, cały listopad, a nawet, ze względu na ocieplenie klimatu, grudzień.
Skrócenie rośliny jako kluczowy krok.
Kolejnym istotnym elementem jest obowiązkowe skrócenie rośliny. Im większa roślina, tym zalecam większe skrócenie. Ten zabieg spowoduje tymczasowe zatrzymanie wzrostu rośliny, umożliwiając jednocześnie ukorzenienie się i redukując stres związany z przesadzaniem. Skrócenie rośliny zmniejsza także zapotrzebowanie na wodę poprzez ograniczenie transpiracji wody do otoczenia.
Poprzez odcięcie części wierzchołkowej rośliny (czyli szpica), można zaobserwować zahamowanie wzrostu tui. Kwas IAA, warunkujący wzrost pędu głównego, powoduje jednoczesne wstrzymanie wzrostu pędów bocznych. To z kolei sprzyja lepszej adaptacji rośliny do nowego środowiska poprzez szybsze ukorzenienie się. Więcej informacji na ten temat można znaleźć w artykule Kiedy i jak ciąć tuje.
Podsumowanie.
Przesadzanie dużych tui jest procesem wymagającym starannego przygotowania i wykonania. Choć jest to zadanie pracochłonne, przy odpowiedniej wiedzy i ostrożności można z powodzeniem przenieść nawet duże tuje. Pamiętaj, aby dokładnie zaplanować termin przesadzania, obficie podlewać rośliny przed i po przeniesieniu oraz zabezpieczyć bryłę korzeniową przed uszkodzeniem i wysychaniem.
Nowa lokalizacja musi być odpowiednio przygotowana, z dużą jamą zapewniającą optymalne warunki do dalszego wzrostu. Po przesadzeniu ważne jest również solidne umocowanie rośliny i obfite podlewanie. Choć pierwsze tygodnie po przeniesieniu mogą być stresujące dla rośliny, przy właściwej pielęgnacji powinna ona szybko zakorzenić się w nowym miejscu.
Przesadzanie dużych tui wymaga cierpliwości i wytrwałości, ale daje satysfakcję z ocalenia cennych okazów. Postępując zgodnie z poradami zawartymi w tym artykule, możesz z powodzeniem przenieść swoje tuje, ciesząc się ich zieloną obecnością w nowej lokalizacji przez długie lata.
III. BONUS - BEZPIECZNE PRZYCINANIE KORZENI DRZEW.
Wytyczne dotyczące bezpiecznego przycinania korzeni drzew.
Przycinanie korzeni jest kluczowym krokiem w procesie przenoszenia drzew z jednego miejsca do drugiego. Kiedy planujemy wykopanie i przesadzenie drzewa, właściwe przygotowanie korzeni może znacząco wpłynąć na jego dalszy rozwój i zdrowie. Proces ten nie tylko stymuluje drzewo do wytwarzania nowych korzeni, ale również zwiększa jego szanse na pomyślne zaaklimatyzowanie się w nowym miejscu. Przycinanie korzeni przed wykopaniem to nie tylko technika, ale także ważna procedura, która wymaga znajomości podstawowych zasad i technik. W tym artykule omówię kluczowe aspekty przycinania korzeni, aby pomóc Ci w skutecznym przygotowaniu drzewa do przeniesienia i zapewnieniu mu optymalnych warunków do wzrostu w nowym środowisku.
Poniżej znajdą Państwo informacje o wymaganiach tui takich jak: gleba, nawadnianie, nawożenie, sadzenie a także o prawidłowym rozmieszczeniu i prawidłowej pielęgnacji. Proszę przeczytać, wszystkie porady - ponieważ z doświadczenia wiem, że ludzie niestety lekceważą i popełniają wiele błędów, czego następstwem są chore lub uschnięte tuje. Tuje są łatwe w pielęgnacji tylko w tedy, jeżeli spełnimy kilka zasadniczych warunków, które to opisałem poniżej.
Opracował