Jak głęboko sadzić tuje?
Głębokość, na jaką sadzi się rośliny, odgrywać będzie ważną rolę. Zdarza się nader często, że świeżo posadzona tuja, mimo stworzenia pozornie dobrych warunków nie chce rosnąć i stopniowo zamiera. Przyczyną może być np. zbyt płytkie posadzenie.
Sadzeniem zajmują się często firmy, które nie zawsze zatrudniają wykwalifikowanych ogrodników, a przypadkowy pracownik rzadko zna się na ogrodnictwie i sadzi jak popadnie. Potrzebny jest nadzór i patrzenie na ręce takich osób przy sadzeniu. O problemie tym szerzej opisałem w artykule: Jak nie sadzić tui?
Warto pamiętać, że nie wszystkie rośliny tolerują głębokie sadzenie, i zawsze trzeba brać pod uwagę indywidualne wymagania danej rośliny. Głębokie sadzenie może być skuteczne dla niektórych gatunków roślin, ale może być problematyczne dla innych.
Sadzenie tuj głębiej ma sens z kilku powodów:
* Głębsze korzenie mogą lepiej utrzymać roślinę w pionie i chronić ją przed przewróceniem się w wyniku wiatru lub wahań pogodowych.
* W głębszych warstwach gleby zazwyczaj utrzymuje się więcej wilgoci, co może pomóc roślinom przetrwać okresy suszy. Głębsze korzenie mają dostęp do rezerwuarów wody, które znajdują się głębiej w glebie.
* Tuje sadzone głębiej są mniej podatne na skrajne temperatury. W glebszych warstwach gleby temperatura jest bardziej stabilna, co może pomóc w ochronie roślin przed przemarzaniem lub przegrzewaniem się.
* Głębsze korzenie mogą mieć dostęp do większej ilości wody i składników odżywczych, co może przyczynić się do lepszego wzrostu i rozwoju rośliny.
Artykuł zacznę od drugiej strony, aby móc lepiej wytłumaczyć, o co chodzi.
Krótki wstęp, rośliny dzielimy (ogólnie) na dwie grupy: rośliny iglaste oraz rośliny liściaste. W dalszej części artykułu podzielę również rośliny liściaste na szczepione i na rośliny nie szczepione.
Rośliny szczepione.
Metoda uszlachetniania drzew owocowych i roślin ozdobnych polegająca na wszczepieniu zraza odmiany szlachetnej w nieszlachetną (dziczka) podkładkę. Drogą szczepienia można również rozmnażać szlachetne rośliny. Szczepienie można także wykonać na pojedynczych gałęziach, możliwe jest wówczas uzyskanie na jednym pniu dwóch lub więcej odmian szlachetnych. Szczepienie to zabieg polegający na połączeniu zrazu z podkładką, obwiązaniu obu elementów i zabezpieczeniu miejsca szczepienia maścią ogrodniczą...
Drzewa liściaste przy sadzeniu powinny być sadzone do wysokości szyjki korzeniowej, czyli miejsca, gdzie system korzeniowy łączy się z pniem. Można wziąć poprawkę na osiadanie podłoża, ale na ogół za głębokie sadzenie (podobnie jak zbyt płytkie) jest błędem, który odbija się na zdrowiu roślin. Zbyt głęboko posadzone drzewa wegetują i męczą się przez kilka lat, zanim ostatecznie uschną.
Zasada jest prosta.
Drzewa liściaste sadzimy zawsze do poziomu szyjki korzeniowej lub 5 cm poniżej miejsca szczepienia. Miejsce szczepienia jest to miejsce np. okulizacji-miejsce połączenia ze sobą dwóch roślin.
Sadzenie roślin za płytko - dotyczy większości roślin (również tui).
- Rośliny posadzone zbyt płytko będą z czasem chorować i mogą uschnąć, ponieważ system korzeniowy zostanie narażony na działanie promieni słonecznych, co doprowadzi do odparowania nadmiernej ilości wody i przesuszania korzeni, czyli stresu wodnego. W przypadku tuj, jeśli nie uschną od razu, mogą obficie obsypać się szyszkami w celu przedłużenia gatunku. Jest to dość groźne, ponieważ nadmierna produkcja szyszek bardzo osłabia rośliny. Z punktu widzenia rośliny takie zachowanie jest zrozumiałe, gdyż roślina chce po prostu dać życie następnym pokoleniom. Jednak gdy wilgotność gleby jest wystarczająca, szyszki na tujach pojawiają się sporadycznie. Więcej o szyszkach na tujach opisałem w artykule: Błędy w pielęgnacji tui.
ROŚLINY NIESZCZEPIONE ORAZ ROŚLINY SZCZEPIONE.
Sadzenie za głęboko roślin szczepionych.
Dotyczy większości roślin - zwłaszcza w początkowej fazie wzrostu nie są idealnie proste ze względu na widoczną krzywiznę (miejsce np. okulizacji). Rośliny są często sadzone głębiej, aby w ten sposób wyprostować roślinę. Jest to błąd, ponieważ w późniejszym okresie, kiedy roślina się rozrośnie, miejsce szczepienia będzie niewidoczne. Błędów w sadzeniu roślin szczepionych jest więcej. Innym przykładem jest nie właściwe wymieszanie rodzimego podłoża z kompostem. Czasami ludzie nieświadomie powodują, że rośliny same zapadają się pod własnym ciężarem po kilku latach. To prowadzi do poważnych problemów chorobowych każdego drzewa. Aby temu zapobiec, należy sadzić rośliny w prawidłowy sposób, unikając zbyt dużej ilości kompostu.
Dużym błędem podczas sadzenia jest zmieszanie rodzimej gleby z zbyt dużą ilością kompostu lub sadzenie drzew w gotowym podłożu, które zawiera np. 30% lub więcej kompostu. Zalecana dawka kompostu podczas sadzenia drzew to nie więcej niż 10 litrów, które należy wymieszać z glebą rodzimą. Spowoduje to same korzyści. Po pierwsze, korzenie zaczną szybciej rosnąć, ponieważ będą zmuszone do poszukiwania pokarmu oraz wody. Szybszy wzrost korzeni przyczyni się do szybszego przyrostu masy zielonej (gałęzi). Po drugie, kiedy kompost się rozłoży, drzewo nie opadnie pod wpływem swego ciężaru.
W efekcie zbyt głębokiego sadzenia lub zapadnięcia drzewa odmiana szlachetna (zaszczepiona) może odrzucić szczepienie i wypuścić własny system korzeniowy. W ten sposób cała idea szczepienia przestaje funkcjonować, a wszelkie mikroorganizmy glebowe (patogeny chorobotwórcze) mają łatwiejszy dostęp do rośliny szlachetnej. Zdarza się, że roślina zaczyna gwałtownie rosnąć, co również jest wynikiem odrzucenia szczepienia. Czasami szczepienie ma na celu powstrzymanie szybkiego rozwoju rośliny, jak na przykład w przypadku czereśni.
Sadzenie za głęboko roślin nieszczepionych.
Dotyczy to głównie roślin liściastych - rośliny posadzone zbyt głęboko będą gnić, ponieważ ich szyjka korzeniowa zostanie przykryta ziemią. Nadmiar wilgoci oraz brak cyrkulacji powietrza doprowadzą do gnicia i butwienia pnia rośliny. Drugim błędem jest opadnięcie rośliny po kilku latach pod własnym ciężarem. Powodem jest niewłaściwe wymieszanie rodzimego podłoża z kompostem podczas sadzenia rośliny. To prowadzi do poważnych problemów chorobowych każdego drzewa. Aby temu zapobiec, należy sadzić rośliny w prawidłowy sposób, unikając zbyt dużej ilości kompostu.
Pytanie od klienta: "Czy w przypadku tuj jest inaczej."
Moja odpowiedź brzmi - TAK.
W przeciwieństwie do roślin liściastych, przy sadzeniu których trzeba uważać na głębokość sadzenia, tuje można sadzić głębiej niż uważa większość ludzi. Z pnia tui zakopanego poniżej gruntu wyrosną nowe korzenie przybyszowe, które z czasem przekształcą się w regularny system korzeniowy. Głębsze sadzenie tuj wpływa korzystnie na ich rozwój dzięki szybszemu rozwojowi systemu korzeniowego.
Pytanie od klienta: "Co to są korzenie przybyszowe i po co?"
Moja odpowiedź:
Korzenie przybyszowe to często korzenie, które wyrastają z pędu rośliny, zazwyczaj z okolic nasady pędu, a nie z obszaru korzenia głównego. Mogą one również rozwijać się w strefie budowy wtórnej korzeni, czyli w obszarze, gdzie korzenie przeszły proces wtórnego pogrubiania. Korzenie te mogą współistnieć z korzeniem głównym lub zastępować go. Ich funkcje mogą obejmować np. utrzymanie równowagi wodnej, wzmocnienie rośliny, a także pobieranie substancji odżywczych z powierzchni gleby.
JAK GŁĘBOKO SADZI SIĘ TUJE?
Głębokość sadzonych roślin powinna być ok. 5 cm poniżej poziomu gruntu w ogrodzie. W wyniku prawidłowego sadzenia otrzymujemy podwójną korzyść w postaci miejsca na korę oraz zagłębienia do którego podczas podlewania (opadów) wpływać będzie woda.
W większości przypadków tuj posadzonych za wysoko:
Nie będzie miejsca na rozłożenie (czyli na ułożenie jako ściółka) kory. W wyniku takiego błędu warstwa kory będzie zbyt cienka. Szybko schnąc, kora będzie rozrzucana przez wiatr, co spowoduje konieczność częstego zbierania jej z trawnika czy chodnika. Aby kora mogła pełnić istotną rolę w ochronie korzeni, konieczna jest jej odpowiednia grubość.
Tuje posadzone zbyt wysoko najbardziej ucierpią z powodu niedoboru wody. Dzieje się tak, ponieważ brak odpowiedniej warstwy kory sprawi, że ziemia szybciej będzie się wysuszać. Dodatkowo system korzeniowy zostanie narażony na działanie promieni słonecznych, co skutkować może nadmiernym parowaniem wody i przesuszeniem korzeni.
Kora skutecznie zapobiega rozprzestrzenianiu się chwastów pomiędzy tujami, jednocześnie stanowiąc siedlisko dla korzystnych mikroorganizmów, co korzystnie wpływa na zdrowie i kondycję roślin. Dodatkowo, w procesie rozkładu, kora zakwasza podłoże i pełni rolę nawozu organicznego, istotnie wpływając na odżywianie tuj.
Więcej informacji na ten temat kory ogrodowej znajdą Państwo w artykule: Kora ogrodowa-ile?
Ciekawostka.
Duże tuje 3,4 czy 5-metrowe sadzi się dużo głębiej niż normalnie (20,30,40 czy nawet 50 cm głębiej). Jest to również dobry sposób, aby zapobiec przewracaniu się wysokich tuj.
REASUMUJĄC.
Nie ma potrzeby obawiać się, że tuja posadzona głębiej ulegnie wyschnięciu. W wyniku właściwego procesu sadzenia, korzystając z kory ogrodniczej, unikniemy rozprzestrzeniania się kory po całym ogrodzie. Dodatkowo, tuje będą miały dostęp do większej ilości składników pokarmowych oraz wody.
BONUS DLA CIEKAWSKICH.
Przeglądając czeluście internetu napotkałem na bardzo dobry tekst. Jest to stary artykuł z 1923 roku opisujący ratowanie drzew owocowych za głęboko posadzonych. Zasada ta dotyczy również innych drzew ozdobnych zaliczanych do tej samej grupy drzew liściastych. Na przestrzeni lat w tej kwestii jak głęboko sadzić rośliny nic się nie zmieniło. Proponuję przeczytać, bo jest w nim sporo cennych informacji zwłaszcza dla ludzi, którzy popełnili taki błąd.
JAK RATOWAĆ MARNIEJĄCE DRZEWA ST.SCHÖNFELD.
Przegląd Ogrodniczy, Nr 4 str. 26/27/28 z 25 lutego 1923 roku autorstwa St. Schonfelda.
"W wielu sadach, nawet prawidłowo założonych, spotykamy się z drzewami nadmiernie zagłębionemi. Bywają różne tego powody. Czasem wadliwe posadzenie, czasem zapadanie się drzewa wraz z osiadającą w dole, niedostatecznie uleżałą ziemią, czasem obfite nawożenie i intensywna głęboka uprawa, która podnosi poziom powierzchni, czasem nieumiejętna orka, nagarniająca stale ziemię na linje drzew.
Bez względu na wywołujące go przyczyny, za głębokie stanowisko drzew jest dla nich bardzo szkodliwe. Korzenie, pokryte za grubą warstwą ziemi, nie mogą w całej pełni korzystać z dopływu powietrza i ciepła, sprawność ich się zmniejsza, albo nawet korzenie stopniowo obumierają, drzewo w koronie nie daje przyrostu, wytwarza pędy krótkie, skarłowaciałe, gęsto obsadzone pączkami kwiatowemi, a na zgięciach gałęzi strzelają wilki. Kora młodych drzew pokrywa się mchem i pleśnią, a całe drzewo robi wrażenie okazu chorego.
Czasem drzewa takie ratują się same, wypuszczając blisko powierzchni ziemi korzenie przybyszowe. Gdy to nastąpi, rozpoczyna się znowu bujny rozwój roślin. W przeciwnym razie charłactwo się potęguje, gałęzie stopniowo obumierają i drzewo usycha. Katastrofa następuje tem szybciej, im głębiej drzewo jest zasypane, i w ziemiach zwięzłych wcześniej, niż w lekkich, przewiewnych. Zasilanie drzew takich może ich życie nieco przedłużyć, ale uratować ich nie zdoła i nie przyczyni się do osiągnięcia dorodnych owoców.
Zatem wszystkie drzewa, których cechy zewnętrzne nasuwają podejrzenie odnośnie prawidłowego ich stanowiska, należy zbadać dokładnie. U drzew małych wystarczy silnie poruszyć pniem. Przy sadzeniu prawidłowem korzenie, leżące blisko powierzchni, będą ją widocznie poruszały. Natomiast naokoło pni drzewek, za głęboko stojących, powstaną lejki, tem głębsze, im grubiej korzenie są zasypane ziemią. Koło pni drzew starszych trzeba ziemię odgarnąć łopatą, ażeby odsłonić nasadę korzeni. Powinna ona znajdować się bezpośrednio pod powierzchnią.
Po stwierdzeniu wadliwego stanowiska drzewa, przystępujemy do usunięcia zła. Drzewka młode najlepiej w jesieni, albo wczesną wiosną, ostrożnie wykopać i w tem samem miejscu posadzić na nowo prawidłowo. Drzewka nieco starsze, które szkoda byłoby wyjmować z ziemi, można w ciągu zimy okopać, w odległości 60 do 100 cm od pnia,
rowem tak głębokim, żeby się dostać pod korzenie. Utworzona w ten sposób bryła, zlana obficie wodą, powinna dobrze zamarznąć, poczem trzeba podkopać ją od spodu i podsypać pod nią taką samą warstwę ziemi, jaką należy zdjąć z powierzchni, żeby korzenie znalazły się we wlaściwem położeniu. Po prawidłowem umieszczeniu bryły, obsypujemy ją żyzną ziemią, z dodatkiem kompostu, ziemię tę mocno ubijamy, a już z wiosną drzewo wynagrodzi bujnym przyrostem podjęte starania. Naturalnie, wszystkie rany na przeciętych przy kopaniu korzeniach, trzeba wygładzić ostrym nożem, a pień przywiązać do 2 pali, wbitych skośnie w ziemię nieporuszoną, żeby wiatry drzewo nie położyły.
W starszym sadzie jedynym środkiem jest odgarnięcie zbytecznej ziemi na obwodzie pnia pod koroną, czyli na tak zwanej tarczy drzewnej. Jeżeli zasypanie nastąpiło wskutek ciągłego rozorywania ziemi z międzyrzędów na pnie, to wystarczy rozrównać powierzchnię. Jeśli jednak drzewa się zapadły, albo źle były zasadzone, to ziemię z pod nich wypadnie usunąć, albo przynajmniej odgarnąć poza obwód korony.
Następnie dopiero można przystąpić do przycięcia korony, w celu wywołania nowego przyrostu, i równocześnie do intensywnego nawożenia. Cięcie, bez uprzedniego usunięcia przyczyny zła, byłoby bezcelową czynnością, a wydatne zasilenie, gdy korzenie nie mogą sprawnie czerpać pokarmów, stałoby się marnowaniem cennych nawozów.
W celu zniszczenia mchów i porostów, zaleca się całe drzewa pobielić mlekiem wapiennem, przyrządzonem z wapna brylastego, świeżo lasowanego. (Równie dobrze działa opryskanie całego drzewa, w dzień suchy, wiosenny, przed rozwinięciem się liści, niezbyt rozcieńczonym ługiem z popiołu drzewnego. — Red.)."
Artykuł pochodzi z "Przeglądu Ogrodniczego", Nr 4 str. 26/27/28 z 25 lutego roku 1923. Przegląd Ogrodniczy: Organ Małopolskiego Towarzystwa Ogrodniczego i Sekcji Ogrodniczej Towarzystwa Gospodarskiego Wsch. Małopolski.
Poniżej znajdą Państwo informacje o wymaganiach tui takich jak: gleba, nawadnianie, nawożenie, sadzenie a także o prawidłowym rozmieszczeniu i prawidłowej pielęgnacji.
Proszę przeczytać, wszystkie porady - ponieważ z doświadczenia wiem, że ludzie niestety lekceważą i popełniają wiele błędów, czego następstwem są chore lub uschnięte tuje. Tuje są łatwe w pielęgnacji tylko w tedy, jeżeli spełnimy kilka zasadniczych warunków, które to opisałem poniżej.